Tissot’s Heritage Petite Second emanuje spokojem starej szkoły
Wygląda na to, że każda marka musi mieć kolekcję dziedzictwa w czasach niekończącego się ożywienia w stylu vintage, bez względu na to, czy ma jakieś prawdziwe dziedzictwo, czy nie. Nie jest to problem, z którym musi sobie poradzić repliki Tissot, ponieważ marka pochodzi z 1853 roku, a jej historia jest odzwierciedlona w sile obecnego składu. Najpopularniejszym modelem jest ten przystojny facet, Tissot Heritage Petite Seconde, ręcznie nakręcany bohater oparty na designie z 1943 roku, który jest całkowicie dostosowany do współczesności.
Jest zabawna historia o tej reedycji, która koncentruje się na jednym słowie na tarczy. Heritage Petite Seconde jest hołdem dla zegarka antymagnetycznego z 1943 roku. Kiedy ten fałszywy zegarek został pierwotnie wystawiony w tym roku na Baselworld, zawierał tekst z napisem „antymagnetyczny” pod cudownie retro, szerokim logo Tissot. Jak widać, tego słowa już nie ma, prawdopodobnie dlatego, że chociaż zegarek był antymagnetyczny 70 lat temu, technologia uległa poprawie i nie byłoby trafne nazywanie zegarka antymagnetycznym według współczesnych standardów. Dlatego teraz, gdy fałszywy zegarek jest w produkcji, ta problematyczna linia tekstu zniknęła. I chociaż dodało to uroku, nie tęsknię, ponieważ wiele dzieje się z tarczą.
Jest srebrny, z bardzo lekkim pionowym pędzlem, a wszystkie pozostałe informacje są czarne, co oznacza, że czytelność nie stanowi problemu. Cyfry arabskie bezszeryfowe są proste, ale czcionka nadal wygląda wyjątkowo połowę wieku. Na szczęście czcionka na głównym pokrętle jest zgodna z subdialem sekund. Ręce są czarne i w kształcie liści – długie, cienkie i bardzo stylowe.
Stalowa obudowa Heritage Petite Seconde była największą niespodzianką dla tego zegarka. Spodziewałem się czegoś bardziej eleganckiego, bardziej przypominającego narzędzie w wyglądzie i budowie. Wręcz przeciwnie, odkryłem, że obudowa o szerokości 42 mm i wysokości 11,4 mm była wyrafinowana i elegancka, pełna przyjemnych krzywizn, nadając jej ciepły, kamykowaty charakter. Kryształ jest ładnie wypukłym szafirem, utrzymywanym w miejscu przez wąską, polerowaną ramkę, która stanowi pewien kontrast ze środkiem obudowy i wypustkami, które są szczotkowane po bokach. Korona na tym fałszywym zegarku jest szczególnie ważna, ponieważ będziesz ją nawijał codziennie lub mniej więcej – i myślę, że zapewnia właściwą równowagę między dyskretnym a funkcjonalnym.
Kaliber widziany przez ekspansywną przezroczystą obudowę jest legendarny. Jest to ETA 6498-1, prosta ręczna korba, urodzona w 1950 roku, która pojawiła się we wszelkiego rodzaju replikach zegarków, od mniejszych marek butikowych aż po fałszywe Panerai i Omegę.
Byłem tak zadowolony, że Tissot wybrał tutaj pasek 20 mm. Nie byłoby wykluczone, aby wybrać 22, ale myślę, że pomieszałoby to proporcje, w wyniku czego zegarek wyglądałby zbyt nieporęcznie na nadgarstku. Opcja klasycznego brązowego cielęcia jest bezpieczna, ale z odpowiednią ilością dziedzictwa historycznego. Jest wyposażony w podwójny pas, który nie jest wcale taki zły, ale chciałbym zainteresować się bardziej tradycyjną klamrą w stylu tang.
Tissot zajmuje się obecnie bardzo specjalnymi zegarków, a Tissot Heritage Petite Second nie jest wyjątkiem. Dobry wygląd, doskonałe wrażenia podczas noszenia i propozycja wartości, która nie jest łatwa do pokonania.