Ulubiony przez kolekcjonerów Tudor Black Bay
Funkcja GMT jest prawdopodobnie najbardziej użyteczną i popularną komplikacją w luksusowych zegarkach wraz z datownikiem i chronografem. Jego zdolność do śledzenia czasu w wielu lokalizacjach naraz ma realne praktyczne zastosowanie, w przeciwieństwie do wskaźnika fazy księżyca lub repetycji minutowej, chociaż te dwa ostatnie są drogie i bardziej popularne wśród kolekcjonerów.
Zegarki GMT istnieją od lat 50. XX wieku, kiedy dramatyczny wzrost międzykontynentalnych podróży lotniczych przyniósł ze sobą nowe doświadczenie jet lag. Badania przeprowadzone przez Pan Am wykazały, że repliki zegarków, który wyświetlał czas zarówno obecnego miasta, jak i miejsca docelowego, pomógł w pewnym stopniu uniknąć najgorszych skutków jet lag. Nawiązali więc współpracę z firmą Rolex, aby stworzyć zegarek, który mógłby wskazywać czas ich pilotom i załodze, a efektem końcowym był legendarny Rolex GMT-Master.
Siostrzana firma Rolex, Tudor, przez ostatnią dekadę robiła ogromne interesy, wykorzystując obsesję opinii publicznej na punkcie wszystkich rzeczy vintage, z których nie najmniej ważnym jest model Black Bay GMT. Na targach Baselworld 2018, Black Bay GMT ref. M79830RB-0001, Tudorowi udało się nawet ukraść część grzmotu z długo oczekiwanego powrotu nierdzewnej stali nierdzewnej firmy macierzystej Pepsi Bezel GMT-Master II, co jest pewnym dowodem na to, jak bardzo breitling repliki zegarków jest kochany zarówno wśród kolekcjonerów, jak i entuzjastów.
Jak na ironię, Tudor zainspirował się, zaglądając do własnych archiwów Rolexa. Tudor posiada wszystkie funkcje pierwszego w historii Rolex GMT-Master. 6542, stalowa koperta bez osłony koronki, matowa czarna tarcza z pierścieniem minutowym, niebiesko-czerwone aluminiowe wstawki, pierścień bezela na krawędzi monety, a nawet nitowany pasek
Jednak w przeciwieństwie do wielu marek, Tudor nie posuwa się za daleko z detalami vintage. Na przykład na znacznikach godzin nie ma beżowej „fauxtina”, która mogłaby wyglądać nieco sztywno, gdyby była przesadzona. Wewnątrz nostalgia ustępuje miejsca nowoczesności dzięki autorskiemu MT5652. Pierwszy w historii wewnętrzny mechanizm GMT firmy Tudor, chronometr z certyfikatem COSC o częstotliwości 28 800 vph, 70-godzinna rezerwa chodu i antymagnetyczna krzemowa sprężyna balansu.
Co najlepsze, podobnie jak w przypadku wszystkich produktów Tudor, Black Bay GMT kosztuje bardzo niewiele. W odpowiedzi TUDOR czerpał również inspirację ze swojej własnej historii, dodając dużą 8-milimetrową koronę, przypominającą zegarki TUDOR Submariner, które po raz pierwszy pojawiły się w latach 50., oraz często omawiane wskazówki w kształcie płatków śniegu.